Toaleta. Towarzyszy nam każdego dnia. Rano, w południe, wieczorem, a nawet w nocy. Jest to miejsce, które odwiedzamy codziennie, a jednak nie przywiązujemy do niego większej uwagi. Wiadomo - toaleta to nie temat do rozmów. Baaa... to wręcz temat tabu.
A ja dzisiaj chciałam złamać tą zmowę milczenia i troszkę "porozmawiać o wucecie". Zresztą nie pierwszy raz, bo kilkanaście postów temu (KLIK) także pisałam o problemie sanitarnym na świecie. Wtedy skupiałam się na problemie części mieszkańców Tanzanii, którzy nie mają dostępu do podstawowych urządzeń sanitarnych. Dzisiaj z kolei chciałam się skupić na samej toalecie. Bo nie wiem czy wiecie, że wśród 7 miliardów ludzi na świecie, aż 1,1 miliarda nie ma W OGÓLE dostępu do toalet! Ciężkie do wyobrażenia, prawda? Niestety takie są realne dane. Według badań przeprowadzonych przez UNICEF aż
1.1 miliarda ludzi na świecie załatwia się na otwartej przestrzeni z
powodu braku dostępu do toalety. Coś, co dla nas jest czymś naturalnym i całkowicie normalnym, dla wielu jest zwykłym marzeniem.
Dla przykładu podam szokujące porównanie - w Indiach ponad 45% ma dostęp do telefonów komórkowych, a prawie 31% ludności nie ma w ogóle dostępu do toalety! To nie koniec szokujących danych. Poniżej tylko 5 faktów (więcej na stronie http://publicznatoaleta.pl/), mówiących o powadze problemu sanitarnego na świecie.
1. Około 2,5 miliarda ludzi – dwie piąte populacji świata – nie ma dostępu do ulepszonych toalet.
2. 1,1 miliarda ludzi na świecie nie ma w ogóle dostępu do toalet.
3. Liczba dzieci, które umarły w ciągu ostatnich 10 lat z powodu biegunki wywołanej brakiem dostępu do toalet jest większa niż liczba ludzi zabitych w konfliktach zbrojnych od czasów II wojny światowej.
4. 1,4 mln dzieci umiera co roku na choroby wywołane przez kontakt z fekaliami. To więcej niż z powodu AIDS, malarii i gruźlicy razem wziętych.
5. Każdego roku z powodu kryzysu sanitarnego dzieci tracą około 443 miliony dni nauki szkolnej.
Przerażające dane, prawda?. Równie przerażające jest to, że ponad 71% społeczeństwa polskiego nie wie nic na temat tego problemu!
I między innymi z tego powodu postanowiono poinformować ludzi o skali tego problemu poprzez ustanowienie 19 listopada, dniem ŚWIATOWEGO DNIA TOALET.
Światowy Dzień Toalet obchodzimy już od 12 lat co roku 19 listopada, obecnie już w 19 krajach. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi i walka ze światowym kryzysem sanitarnym, który sieje spustoszenie wśród naszych bliźnich. Niestety problem ten nie jest też obcy dzieciom, które szczególnie cierpią z powodu braku dostępu do sanitariatów. Codziennie umiera ponad 3000 dzieci poniżej 5 roku życia, nie możemy na to pozwolić!
Jak możemy pomóc?
- W tym roku już 17 listopada w ramach obchodów w centrum Londynu tuż obok Tower Bridge stanęła 4,5 metrowa statua „Publicznej Toalety”, przedstawiająca kucającego człowieka z ekranem umieszczonym w miejscu twarzy. Aby pokazać swoje wsparcie dla walki z kryzysem sanitarnym na świecie, wystarczy przesłać poprzez stronę www.thepublictoilet.com 5 sekundowy film lub zdjęcie swojej twarzy, które zostaną wyświetlone na żywo na ekranie-twarzy rzeźby.
My z Czekoladką wspieramy akcję i informujemy o ŚWIATOWYM DNIU TOALET, na facebooku i blogu i Was też do tego zachęcamy :)
BO w "kupie" siła :)
__________________________
*wpis jest sponsorowany.
***
już na którymś blogu widzę notkę na ten temat...miałam nadzieję, że tak się dziewczyny przejęły tematem, a tu proszę... u Ciebie widzę, że to wpis sponsorowany...dzięki za oświecenie mnie :) o akcji słyszałam już wcześniej...niestety jeśli ludzie mają coś na co dzień, nie muszą się nad tym zastanawiać, bo to po prostu jest...ale nie każdy ma to szczęście...
OdpowiedzUsuńja uważam, że uczciwie jest napisać, że post jest sponsorowany, ale to nie oznacza, że ten problem jest dla mnie ważny tylko ze względu na sponsoring. brak toalet to naprawdę poważny problem, sama wiem, w jakich warunkach żyją ludzie np. w Tanzanii i mam nadzieję, że takie akcje tylko pomogą zmniejszyć ten problem...
UsuńNie wiem jak inne dziewczyny, ale ja tagiem "wpis sponsorowany" zaznaczam tylko te wpisy, za które pobrałam wynagrodzenie. O wszelkich akcjach charytatywnych i mających na celu uświadamianie społeczeństwa o problemach innych piszę za free... bo warto :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, podobnie robiłam przy poprzednich postach charytatywnych. Ten post w moim przypadku jednak jest postem sponsorowanym, dlatego tak go otagowałam :) Nie twierdzę,że każdy post o światowym dniu toalet był sponsorowany, ale w moim przypadku tak było i uczciwie to zaznaczyłam :)
Usuń