sobota, 24 marca 2012

Wiosenne spacerki.

Przyszła wiosna, a wraz z nią codzienne długie spacerki w promieniach słońca, które Czekoladka wyjątkowo sobie upodobała. Wystarczy, że zobaczy wózek/rowerek, a już zaczyna skakać, wiercić się i cieszyć przez niecierpliwe łzy. Spowodowane są one niczym innym jak tym, że Bartunek chciałby od razu wejść do wózka/rowerka, bez ubierania, przygotowywania się czy zakładania czapki. Jest wózek/rowerek, jest spacer. Tu i teraz, a nie za chwilę. Gdy już przeboleje żmudne zakładanie czapki, rajstop i kurtki, z zadowoloną miną siada w swoim tronie i delektuje się widokiem natury. Ze skupieniem obserwuje biegające wkoło dzieci, przelatujące ptaki, czy przejeżdżające samochody. W mig zamienia się w oazę spokoju, gdzieś daleko znika energiczna Czekoladka. "Normalny Bartuś" ujawnia się dopiero w momencie wejścia do zamkniętego pomieszczenia typu sklep czy dom. Nienawidzi tego, śmiało mógłby spędzać na zewnątrz 24 godziny na dobę. Powroty do mieszkania kończą się wielkimi łzami, krzykiem i tupaniem nóg. W ruch od razu idzie pan Cyc, który w minimalnym stopniu łagodzi żal z zakończenia spacerku. Tak oto wyglądają nasze codzienne wiosenne wędrówki. Teraz już wiecie, dlaczego ostatnimi czasami tak rzadko tu bywam. Pogoda jest tak piękna, że grzechem byłoby spędzanie czasu przed komputerem. Musicie mi to wybaczyć, ale Czekoladka i jego uśmiech na twarzy są najważniejsze :))))
 
 

***
Na zakończenie muszę się Wam pochwalić! W miniony czwartek Duża Czekoladka obroniła się na piąteczkę i została świeżo upieczonym magistrem. Gratuluję Mężu! Teraz kolej na mnie ;))) Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku porozmawiam z Tobą jak równy z równym hehe ;)))) :*

***

10 komentarzy:

  1. Gratulacje dla męża i trzymam kciuki za ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje dla Duże Czekoladki :)
    A spacerków z synkiem zazdroszczę :D ja też już chcę!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdecznie gratuluję magistra :)Rowerek/wózek ekstra- świetny pomysł na spacer :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No w końcu wiosna, promyki słońca i zapach trawy :) Masz racje korzystajcie z ładnej pogody ile się da. Gratulacje dla męża.

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz czekamy na twoje mgr przed nazwiskiem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Serdeczne gratulacje dla Pana Magistra :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje dla meza !!!! A synek wyglada na tym rowerku cudnie :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje dla Twojego męża :D Na pewno Ty tez pochwalisz sie tytulem mgr przed nazwiskiem :)

    Nic a nic sie nie dziwie Twojemu Simbie, że tak chetnie wychodzi na spacerki ;P Pogoda rewelacyjna i każdy chętnie wypelza z domu ;D Superowo wygląda w tym swoim rowerku :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje dla męża :-)
    a spacery sa najfajniejsze :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje dla Dużej Czekoladki ;) A mała Czekoladka niech spędza jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu, jeśli tylko jest ku temu okazja :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)