Na wstępie pragnę wszystkich przeprosić za to małe opóźnienie. Wybaczcie, ostatnio na głowie mam dużo obowiązków, zaczynając od organizacji dwudniowych urodzinek Bartunka (jutro przyjeżdża do nas delegacja afrykańska :), a w niedzielę polska część rodziny), a kończąc na dzisiejszym szczepieniu Czekoladki (najgorsze przeżycie z możliwych w tym tygodniu, biedny Bartunek :(). No, ale nie przeciągając - oto krótka balonowa relacja z dzisiejszego wyłonienia zwycięzcy :) Zapraszamy :)
Nicki/imiona uczestników umieszczone zostały na malutkich karteczkach, które skrupulatnie zostały przygotowane przez Babcię Czekoladki...
Po złożeniu i dodatkowym sprawdzeniu wszystkich danych, losy zostały złożone na 4 części, tak by Mała Czekoladka nie dostrzegła żadnej, nawet najmniejszej literki...
Z racji wyjątkowych okoliczności rozdania, wszystkie losy zostały umieszczone w osobnych balonikach, które nadmuchiwane były przy pomocy Maminych i Babcinych płuc...
Mniej więcej tak prezentował się każdy szczęśliwy, potencjalny zwycięzca... Z małą różnicą kolorystyczną ;) Z prawej strony można dostrzec biały punkcik - karteczkę z imieniem uczestnika/uczestniczki giveaway.
Całość "losów" prezentowała się mniej więcej tak (po wynikach, mieliśmy niezłą balonikową zabawę, żałujcie, że Was nie było ;))
Zadaniem Czekoladowego Rocznego Solenizanta był wybór jednego spośród wszystkich balonów. Wybór był naprawdę trudny, gdyż wszystkie balony kusiły Naszego Simbę swoimi pięknymi kolorami. Po długim namyśle i niezliczonych kopniakach, wybór padł na ten oto balonik:
Po dokładnym oglądnięciu i chwilowym płaczu, został on oddany Mamie, która za pomocą ostrej igiełki rozprawiła się z czerwonym dmuchańcem.
Czerwony balon w swoim wnętrzu skrywał niezwykle ważną personę - zwycięzcę żółtych STONZ'owych pingwinków, a został nim...
TADAM! Pan Tomasz pisze:
super buty Tomasz leonidass90@wp.pl
Serdecznie gratulujemy! Nie powiem, zaskoczyło mnie niesamowicie, że w naszej zabawie uczestniczyli także mężczyźni. Baaa... że w ogóle mężczyźni nas czytają :P Tym bardziej cieszymy się z wyboru Małego Solenizanta i prosimy Pana Tomasza o kontakt na mtotowangu@wp.pl, by dograć szczegóły dostarczenia nagrody.
Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy za zabawę i udział w giveaway :) Niestety dysponowaliśmy tylko jednym zestawem bucików, a nie ukrywam, że z miłą chęcią obdarowalibyśmy Was wszystkich STONZ'owymi bucikami.
***
Gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Pana Tomasza :)
OdpowiedzUsuńGratulacje ! :))
OdpowiedzUsuńGratulacje. I życzę wspaniałego biesiadowania))
OdpowiedzUsuńoo To czekam z niecierpliwością na opowieści z urodzin :) No i na afrykańskie odwiedziny :)
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwycięzcy :-) Wszystkiego najlepszego dla Małego Jubilata :-)
OdpowiedzUsuńsuper zabawa balonikowa :) super pomysl na losowanie nagrody
OdpowiedzUsuńGratulację :)
OdpowiedzUsuńale fajna zabawa;)) szczegolnie Bartuś mial frajde;D
OdpowiedzUsuń:*) Też bym się zapisała ale nie mam komu dać takich butów:(
OdpowiedzUsuńGratulujemy Panu Tomaszowi :)))
OdpowiedzUsuń