I nie wiem, czy będę dalej robić u was zakupy z Czekoladką. No, bo jak to tak dyskryminować Małego Człowieka, który chce samodzielnie zrobić u was zakupy? No, jak to tak? Do tej pory, przynajmniej u mnie w Carrefourze, były małe wózki sklepowe dla dzieci, ale od jakiegoś czasu ich nie ma! Pewnie każdy kojarzy, o których wózkach piszę - takich małych z chorągiewką. Ooo takie, jak te w Stokrotce.
Czekoladka je uwielbia i zaraz po wejściu do sklepu prosi o swój koszyczek. O ile w Stokrotce taki jest, o tyle w dwóch wymienionych przeze mnie sklepach ich nie ma! {kochani, a jak jest u Was? może to tylko u mnie w mieście sprawy tak się mają?}. Utrudnia mi to niesamowicie zakupy. Czekoladka płacze i prosi o koszyk, a gdy słyszy, że takowego nie ma, jest wściekły jak osa. Z trudem udaje mi się go przekonać do jazdy wewnątrz wózka. Ech, no masakra jednym słowem. Chyba napisze petycję do Biedronki i Carrefoura :D Ale wcześniej muszę się rozeznać, czy w innych miastach jest podobnie? Proszę o informację :)
***
U nas się nie spotkałam... W sumie w żadnym sklepie w regionie się nie spotkałam z nimi ostatnio.
OdpowiedzUsuńU nas w Biedronce nie ma i chwała Bogu! Są w Stokrotce i jak nasze pociechy tylko dostaną je w łapki to koniec zakupów, a zaczyna się szaleństwo. Te przestrzenie porywają dzieci, a dzieci porywają wózki. Nie chcę tego w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńU mnie w Biedronie nie ma. A Carrefourze to nie mam pojęcia, ale sprawdzę. W każdym razie w Auchan tez nie ma i w Realu.
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma ani w biedronce, ani w realu ani w carrefour'ze :-) i w sumie nie pamiętm, kiedy ostatnio wogóle takie wózeczki widziałam...
OdpowiedzUsuńU nas Carrefoura nie ma więc nie wiem ;) Ale ani w Biedronce, ani w żadnym innym supermarkecie nie mają takich wózków u nas.
OdpowiedzUsuńW Toruniu od dawna w żadnym sklepie nie widziałam takiego małego wózka... Chociaż w Biedronce są takie i do noszenia, i do ciągnięcia za sobą i widzę, że kochają je zwłaszcza przedszkolaki :)
OdpowiedzUsuńOliśka też zaraz biegnie po koszyczek w stokrotce,lewiatanie czy w dino:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam takich wózeczków w carr. ani w biedronce u nas w mieście nigdzie sie nie spotkałam :/ szkoda.
OdpowiedzUsuńu nas w Gdańsku też nigdzie nie widziałam takich małych...
OdpowiedzUsuńNie ma takich wózków w Krakowie, Skawinie, ani Myślenicach
OdpowiedzUsuńw Warszawie tez takich małych wózków w wymienionych sklepach nie widziałam, ale za to w Biedronce sa takie male koszyki, które dzieci chetnie prowadza:)
OdpowiedzUsuńMałych koszyków nie widziałam już hohoho. Ale za to w Kauflandzie są takie czerwone do noszenia bądź ciągnięcia za sobą i te moja córa uwielbia.
OdpowiedzUsuń