niedziela, 16 kwietnia 2017

Wenecja z dzieckiem - czyli wyrabiamy kartę EKUZ.

Wenecja, Paryż, Londyn, Rzym, Mediolan, Amsterdam, Bruksela. Nasza "lista podróżniczych marzeń" codziennie się powiększa. Kiedyś obiecałam sobie, że pokażę Małej Czekoladce tyle, ile jestem tylko w stanie i wierzę, że uda nam się zrealizować nasze najskrytsze plany. O samej wyprawie do Wenecji postaram się zrobić osobny wpis - podrzucę kilka wskazówek dot. podróżowania z dzieckiem. 


Na tą chwilę odsyłam Was do moich dwóch innych wpisów z radami, jak tanio zorganizować wycieczkę do tego pięknego miasta {KLIKKLIK}. 


Wyjeżdżając z dzieckiem za granicę (terytorium UE) warto pomyśleć nie tylko o paszporcie (jak go wyrobić przeczytasz tutaj), ale także o ubezpieczeniu zdrowotnym w ramach NFZ, czyli tzw. karcie EKUZ (Europejskiej Karcie Ubezpieczenia Zdrowotnego). 


O istnieniu samej karty dowiedziałam się zupełnie przypadkowo podczas rozmowy z koleżanką w pracy. Zasugerowała, że warto wyrobić sobie takie "zaświadczenie", tym bardziej, że jedziemy z małym dzieckiem (dziękuję Kasia! :)) Wstyd się przyznać, ale wcześniej w ogóle nie pomyślałam o ubezpieczeniu, a przecież to bardzo ważna kwestia. Jestem przekonana, że wśród Was jest wiele osób, które podobnie jak my, podróżuje po Europie i niekoniecznie wie, o istnieniu karty EKUZ.

EKUZ - co to jest?

Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego to BEZPŁATNIE wydawany dokument (dowód Waszego ubezpieczenia w swoim kraju), na podstawie którego każda ubezpieczona osoba, może korzystać z opieki zdrowotnej w państwie do którego wyjeżdża, na takich samych zasadach, jak jego mieszkańcy (mowa tutaj tylko o placówkach, które mają podpisaną umowę z naszym NFZ). Warto podkreślić, że każdy kraj ma własną "politykę zdrowotną" - podczas wyrabiania karty warto poprosić o dodatkowe informacje nt. opieki zdrowotnej w odwiedzanym przez nas kraju. Niekoniecznie to, co u nas jest darmowym zabiegiem, jest także bezpłatne w innym państwie. 

Pragnę tylko nadmienić - karta jest tylko dowodem naszego ubezpieczenia zdrowotnego, która może ułatwić nam formalności związane z potencjalnym leczeniem poza granicami naszego kraju. Tak naprawdę, każda osoba ubezpieczona, bez względu na to, czy posiada tę kartę, czy nie - ma prawo korzystać z opieki na takich samych zasadach, jak mieszkańcy. 

JAK WYROBIĆ EKUZ?

Opcji jest jest kilka:
-osobiste dostarczenie wypełnionego wniosku do oddziału wojewódzkiego NFZ;
-wysłanie podpisanego i wypełnionego wniosku emailem lub faxem;
-wysłanie podpisanego i wypełnionego wniosku pocztą.

My zdecydowaliśmy się na ostatnią opcję ze względów logistycznych (niestety ciężko wbić się w godziny pracy urzędu). Wypełniony i podpisany (!) wniosek wysłałam Pocztą Polską do placówki NFZ w Krakowie (nie są wymagane żadne inne dokumenty). Wniosek można samodzielnie wydrukować ze strony NFZ. W imieniu dziecka dokument wypełnia rodzic/opiekun prawny. Karty można odebrać osobiście, bądź na poczcie - ja wybrałam tą drugą opcję.

Jeśli chcecie wyrobić karty dla innych członków rodziny to musicie posiadać ich podpisane upoważnienie.

CZAS OCZEKIWANIA I OKRES WAŻNOŚCI KARTY:

Karty dotarły do nas po ponad dwóch tygodniach. Warto o tym pamiętać i odpowiednio wcześnie zabrać się za staranie się o EKUZ. Nie wiem, jak wygląda to w przypadku osobistego składania wniosku w oddziale NFZ, ale słyszałam, że da się to załatwić w jeden dzień - wystarczy tylko wystać się w kolejce ;). 

Karta wydawana jest na okres roku (jeszcze do niedawna było to 6 miesięcy). Po upływie ważności, można starać się o nową bezpłatną kartę. 


Jako, że jestem żoną obcokrajowca, to pragnę nadmienić, że Duża Czekoladka - osoba legalnie pracująca w Polsce, a tym samym odprowadzająca wszystkie składki i ubezpieczona w NFZ, bez żadnego problemu także odebrała swoją kartę - postępowanie takie same, jak w przypadku obywatela Polski :)


Paszport mamy, EKUZ mamy. No to w drogę :) Wkrótce zabieramy Was do WENECJI :)



Pozdrawiamy,
J&B&A.

6 komentarzy:

  1. Wyrabiam tę kartę za każdym razem kiedy wyjeżdżam za granicę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Great info. Lucky me I ran across your blog by accident
    (stumbleupon). I have saved it for later!

    OdpowiedzUsuń
  3. What's up, just wanted to mention, I enjoyed this blog post.

    It was funny. Keep on posting!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)