tag:blogger.com,1999:blog-2265060372175416717.post3241853548073646938..comments2023-09-13T15:16:11.515+02:00Comments on Nasze Czekoladowe Szczęście - o polsko - tanzańskiej rodzinie.: Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty?mtotowanguhttp://www.blogger.com/profile/16775181005342816868noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-2265060372175416717.post-54902984352934733162011-03-24T19:50:28.727+01:002011-03-24T19:50:28.727+01:00co do nabiału to ja odstawiłam tylko mleko - takie...co do nabiału to ja odstawiłam tylko mleko - takie zwykłe słodkie - kefiry, sery, jogurty i inne mleczne przetwory nadal wcinam, a młody mniej ulewa i chyba lepiej przyswaja jedzenie. :)<br />mam nadzieję, że Wam też się poprawi.<br /><br />gratuluję Ci formy, którą podziwiałam w całej Twojej ciąży - mi zostało do zrzutu duuużo więcej niż tylko lekki brzuszek ale jak się żarło ciastka to się je teraz ma przy sobie :)))) <br />już mnie też nosi żeby się poruszać i popływać sobie :)agakryhttps://www.blogger.com/profile/08131034080435990479noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2265060372175416717.post-70546283035384550852011-03-24T15:10:52.409+01:002011-03-24T15:10:52.409+01:00U mnie odstawienie nabiału na kolki Bąbli niewiele...U mnie odstawienie nabiału na kolki Bąbli niewiele pomogło. Stosowałam już Espumissan, Delicol, Infacol, teraz też Esputicin. Muszę przetestować jeszcze Bobotic. Niewielką ulgę przynoszą te preparaty-jedna bardziej działają, inne mniej. A maluchy cierpią :( Co do ćwiczeń, ja już w 4 tygodniu po cesarce zaczęłam lekkie ćwiczenia. Teraz w 7 tygodniu robię już intensywniejsze wygibasy. :)Powodzenia!angus79http://pedantka.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2265060372175416717.post-26929293094320076722011-03-24T14:12:28.082+01:002011-03-24T14:12:28.082+01:00Cwiczenia mozna wprowadzac jak sie przestaje karmi...Cwiczenia mozna wprowadzac jak sie przestaje karmic, a jak sciagac bedziesz pokarm, to nie mozesz sie forsowac, jakies tam brzuszki, nie 100, ale np 20 to mozesz zaczac powoli robic, do biegania na razie nie zachecam, bo to "ciagnie" duzo energii, hula hop raczej nie jest zabrionione przeciez to "modeluje" brzuszek, no i oczywiscie nie mozesz stac i krecic bez skonczonosci, 5-10 minut i wystarczy, tak powli sie przyzwyczaicPaulinahttps://www.blogger.com/profile/05741837548060389453noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2265060372175416717.post-50712188411659448132011-03-24T12:48:57.099+01:002011-03-24T12:48:57.099+01:00Najlepiej odczekać jednak te 6 tygodni, ale znam d...Najlepiej odczekać jednak te 6 tygodni, ale znam dziewczynę, w bardzo dobrej formie, która powoli zaczynała ćwiczyć (nie wyczynowo) po 4 tygodniach. Tylko wiadomo - nic nie może boleć i odchody muszą się skończyć całkowicie!<br />Ja zaczynałam od spacerów szybkim marszem i ćwiczyłam brzuszki w domu, a po jakichś chyba 4 miesiącach poszłam na aerobik i siłownię.Ma_niusiahttp://radzinka.blox.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2265060372175416717.post-82160943709755352762011-03-24T12:25:23.357+01:002011-03-24T12:25:23.357+01:00Nie wiem czy czytałaś:
http://www.blog.przedporode...Nie wiem czy czytałaś:<br />http://www.blog.przedporodem.pl/moje-dziecko-krzyczy-gdy-chce-zrobic-kupke-jak-mu-pomoc/<br />Też już chcę ćwiczyć... i tez nie wiem czy mogę. Jutro mój Małżon ma to skonsultować z kumplem który zajmuje się kobietami w połogu i dopytać co i jak :)<br />Dam znać ;)Hafijahttps://www.blogger.com/profile/16626282854452484708noreply@blogger.com